Ile przerwy na 8 godzin pracy, a ile na 10 czy 12?
Równowaga pomiędzy pracą, a odpoczynkiem, to współcześnie nie modne hasło, ale spoczywający na pracodawcy obowiązek zapewnienia pracownikowi możliwości skorzystania z przysługujących mu przerw w trakcie pracy.
Popularny zwrot work-life balance zapisał się w świadomości osób aktywnych zawodowo i zatrudniających jako proporcja pomiędzy obowiązkami służbowymi, a czasem wolnym od pracy, która ma służyć ogólnemu dobrostanowi. Warto pamiętać, że przerwy od pracy należy robić także w trakcie jej trwania, a możliwość skorzystania z czasu wolnego wliczanego do czasu pracy jest gwarantowana ustawą. Ile przerwy przysługuje pracownikowi na 8 godzin pracy, a ile na 10 czy 12? Jakie korzyści wynikają z regularnego korzystania z tego pracowniczego prawa? Aby się dowiedzieć, warto czytać dalej!
Przerwa w pracy gwarantowana ustawą
Wydawać by się mogło, że każdy pracownik ma świadomość nie tylko swoich obowiązków, ale również praw, które przysługują mu w ramach stosunku pracy. Doświadczenie pokazuje jednak, że o ile zadania wykonywane w ramach obejmowanego stanowiska są zazwyczaj znane i realizowane, o tyle udogodnienia niekoniecznie. Nieznajomość własnych przywilejów rzecz jasna szkodzi, dlatego śpieszymy z wyjaśnieniem, ile przerwy na 8 godzin pracy fizycznej należy się pracownikowi.
Zgodnie z art. 34 Kodeksu pracy 2023 „Jeżeli dobowy wymiar czasu pracy pracownika wynosi co najmniej 6 godzin, pracownik ma prawo do przerwy w pracy trwającej co najmniej 15 minut, wliczanej do czasu pracy”. W tym miejscu warto wspomnieć, że dotyczy to zarówno standardowego 8-godzinnego dnia pracy, jak i zmian trwających 10 lub 12 godzin. Warto pamiętać, że fakt wliczania niniejszej przerwy do czasu pracy nie upoważnia pracownika do późniejszego rozpoczęcia wypełniania obowiązków, bądź wcześniejszego opuszczenia zakładu pracy.
Wydłużony czas przerwy w pracy – komu przysługuje?
Wiadomo już, ile przerwy na 8 godzin pracy przysługuje pracownikom zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy. Rzecz ma się jednak nieco inaczej w przypadku pracy przed komputerem, ustawodawca przewidział bowiem nieco inny sposób rozliczania czasu wolnego. Z zamiarem ograniczenia negatywnych konsekwencji działania emitowanego przez monitor światła niebieskiego, a także siedzącej pozycji, pracownikom biurowym w ramach dnia roboczego przysługuje 5 minut przerwy na każdą przepracowaną godzinę. Zatem w ramach 8-godzinnego dnia pracy mogą spędzić 45 minut z dala od biurka komputerowego, jednak z zastrzeżeniem, że tego typu praca trwa minimum 4 godziny dziennie i przerwa odbywa się w jej trakcie. Warto pamiętać, że pracodawcy zatrudniający osoby na stanowiskach, których specyfika wiąże się z dużą ilością czasu spędzanego przy komputerze, oprócz umożliwiania wspomnianych cogodzinnych przerw, powinni delegować pracownikom zadania, podczas wykonywania których ich wzrok będzie miał okazję odpocząć od światła niebieskiego (np. godzina pracy przed ekranem na przemian z godziną uzupełniania dokumentów). Osoby z niepełnosprawnością mają wydłużony czas przerwy do 30 minut w ciągu dnia roboczego.
Przerwa w czasie pracy – korzyści
Ustawowa przerwa w pracy z pozoru może wydawać się momentem rozpraszającym i odciągać od wykonywania codziennych obowiązków, a tym samym negatywnie wpływającym na efektywność. Nic bardziej mylnego – czas przerwy w pracy to odpoczynek pracownika, który odbywa się z korzyścią zarówno dla pracodawcy, jak i zatrudnionego. To bowiem ważny krok w trosce o ogólny dobrostan pracownika, a jednocześnie zapobieganie przeciążeniu i wczesnemu wypaleniu zawodowemu. Słowem, kilkanaście minut spędzonych z dala od stanowiska pracy nie pozostaje bez znaczenia w kwestii samopoczucia. Nie jest tajemnicą, że efektywność, na której zależy pracodawcy, będzie w takim wypadku znacznie większa niż wówczas, gdy osoba zatrudniona jest stale nadmiernie obciążona pracą.
Jak widać, przerwa to ważny aspekt pracy, którego nie należy lekceważyć z wielu powodów!